Przyglądając się statystykom, można zauważyć, że sukcesywnie wzrasta liczba powstających firm. Jeszcze kilka lat temu działalność gospodarczą rozpoczynali ci, którzy zdobyli odpowiednią wiedzę. Pokończyli one konkretne szkolenia i mieli duże doświadczenie w swojej branży. Obecnie takie podejście również się stosuje, ale coraz częściej do głosu dochodzi przebojowość i nastawienie na szybki zysk w krótkim czasie. To drugie podejście jest najczęściej właściwe dla firm typu Start-Up. Czym różni się takie przedsiębiorstwo od tradycyjnego?
Czym jest Start-Up?
Firma, która opiera się bardziej na usługach niż na proponowaniu konkretnego asortymentu, to najczęściej właśnie Start-Up. Może zajmować się tworzeniem aplikacji webowych, które następnie proponuje klientom indywidualnym lub biznesowym. Ich celem jest na ogół usprawnienie pracy w jakimś sektorze działań.
Popularne są tak zwane pudełka, dzięki którym można zarządzać wieloma innymi aplikacjami z poziomu jednej. Pozwala to zaoszczędzić mnóstwo czasu, podobnie jak rozwiązania IT, dzięki którym wprowadza się automatyzację procesów. Zatem Start-Up to firma oferująca produkt, którego nie ma nikt inny. Jej renoma zależy od tego, jak dobry jest to produkt i jak wiele osób z niego korzysta.
Jakie są cechy Start-Upów?
Ludzie, którzy pracują pod nazwą firmy będącej Start-Upem to najczęściej grupa znajomych. Pracownicy ci mogą znać się ze szkoły albo ze względu na łączące ich zainteresowania. Najczęściej są to młodzi i przebojowi ludzie, którzy nie chcą pracować w tradycyjnej korporacji, która nie potrafi zwykle docenić ich talentu i zaangażowania. Wyróżniają się zwykle nieszablonowym myśleniem i mogą zupełnie nie wpisywać się w harmonogramy i regulaminy tradycyjnych przedsiębiorstw.
Niewielki wybór produktów Start-Upów
Pomimo tego, że firma typu Start-Up może dotrzeć ze swoją ofertą do szerokiego grona odbiorców, nie ma zwykle w swojej ofercie zbyt wielu produktów. Najczęściej jej założyciele dbają o to, by ten pierwszy program, który proponują, zyskał odpowiednią renomę i „napędzał” kolejnych klientów. Firmy te bardzo często tworzą specjalne strony internetowe typu landing page. Witryny te mają wbić się w dobre wyniki Google pod hasła, które są związane z określonymi problemami.
Czy Start-Up może konkurować z tradycyjną firmą?
Życie Start-Upu może nie być zbyt długie na rynku, jeśli okaże się, że bardzo szybko rozwiązania, jakie proponują, dezaktualizują się. Jeśli na przykład dzisiaj popularna jest aplikacja do robienia dobrych zdjęć typu selfie, to za dwa lata może być już lepszy program. Może też zmienić się sposób, w jaki ludzie zaczną robić sobie zdjęcie. Wraz z tą zmianą skończy się zapotrzebowanie na tę aplikację.
Wartości i cele biznesowe po stronie tradycyjnego przedsiębiorstwa
Tradycyjne firmy rozwijają się wolniej niż Start-Upy. Mają jednak na ogół w swojej ofercie takie produkty i usługi, które nawet przy wielu zmianach kulturowych, czy rynkowych, wciąż będą potrzebne. Typowa firma nie koncentruje się na tym, żeby zarobić jak najwięcej, gdyż nie taki jest nadrzędny cel przedsiębiorstwa. Liczy się dalszy rozwój, dbałość o wizerunek i o to, by ugruntować swoją pozycję na rynku. Nie osiąga się tego w kilka miesięcy, co jednak wcale nie oznacza, że trzeba czuć się jakoś źle z wizją rozwoju rozłożonego w czasie.
Szybki wzrost na korzyść Start-Upu
Prowadząc typowy biznes, trzeba budować swoją firmę na miarę możliwości finansowych, kapitału ludzkiego, a także własnych zdolności i czasu, jaki można poświęcić. Niekiedy zbyt szybki wzrost mógłby być zabójczy dla niewielkiej, tradycyjnej firmy. Nie podołałaby z realizacją zamówień ani logistycznie, ani terminowo, ani pod względem organizacyjnym.
Pod tym względem lepiej wypada Start-Up, ponieważ relacje między pracownikami są bardziej przyjacielskie niż zawodowe. Jeśli więc trzeba kolokwialnie posiedzieć do tej drugiej w nocy, to nikt nie widzi w tym żadnego problemu, bo przyświeca wspólne dążenie do sukcesu. W tradycyjnych firmach inwestuje się w działania, które maja na celu wzbudzić przywiązanie do firmy u pracowników. Natomiast w Start-Upach jest to normą.