Historie to coś, co lubią wszyscy. Śmieszne, wzruszające, ciekawe, z morałem. Są w swojej idei czymś wartościowym, ponieważ nie tylko umilają nam czas, ale też zawsze można się z nich czegoś nauczyć. Opowiadanie historii było kiedyś ulubioną rozrywką, przed czasami telewizji i Internetu. Przed wiekami opowieści były źródłem wiedzy o dalekich krajach, nieznanych kulturach, starsi przekazywali w ten sposób swoje doświadczenie i wiedzę młodym. To z ustnych opowiadań nieraz historycy i antropologowie dowiadują się wiele o życiu lodów i plemion, które nieraz już nie istnieją. Dlatego we wszystkich niemal kulturach opowieść jest czymś wartościowym i tak właśnie zapisuje się w świadomości zbiorowej. Obecnie opowieść służy między innymi celom marketingowym i jest bardzo pożytecznym narzędziem, nazywamy je storytellingiem, czyli tłumacząc z angielskiego po prostu opowiadaniem historii.
Budowanie napięcia i więzi.
Storytelling obecnie to nic innego jak przekazywanie pewnej wiedzy za pomocą opowiadania historii, jeśli będzie ona emocjonująca, autentyczna, dobrze opowiedziana to zwróci uwagę odbiorców na konkretny problem, czy produkt. Dobrze przygotowana opowieść zapadnie klientowi w pamięć na bardzo długo, jest więc dużo skuteczniejsza niż reklama czy oferta. No i właśnie – nie jest reklamą w rozumieniu klienta, co jest bardzo cenne, ponieważ teraz klienci są przesyceni i negatywnie nastawieni do reklamy wprost.
Nasza historia powinna wzbudzać emocje, najlepiej te pozytywne — wzruszenie, radość, głębsza refleksja. Cechą bardzo pozytywną opowieści jest obecność bohatera, takiego, z którym nasz odbiorca będzie się utożsamiał, problemu, który jest mu bliski. Dobrze jest odwołać się do doświadczeń, jakie ma nasz odbiorca. W ten sposób poczuje, że opowiadanie jest o nim samym. Zacznie się z nim identyfikować i możemy podsunąć mu łatwo rozwiązanie jego problemu, czy morał, który będzie mu bliski. Jest natomiast jedna zasada – musimy to zrobić w sposób niezwykle delikatny, naturalny, żeby zachować konwencję opowieści, a jednak sugestywny na tyle, żeby przemówić do wyobraźni czytającego. Dobrze jest na początku zbudować napięcie, odpowiednio odkrywać kolejne karty tak, żeby czytelnik wkręcił się w opowieść, zaczął identyfikować się z bohaterem i czekał na rozwiązanie problemów, które są mu bliskie. Wtedy nasze przesłanie stanie się czymś pożądanym i odbiorca bardziej je doceni.
Zadaniem storytellingu jest właśnie zbudowanie więzi z odbiorcą, a potem zarażenie go pewnym stylem życia, ideą, misją, której wyrazem są Twoje produkty lub usługi. To jednak nie może być wprost zachęta do skorzystania z produktu tylko właśnie wykreowanie pewnego stylu życia, trendu, który mu odpowiada.
Biznesowe opowieści.
Przejdźmy do konkretów, są trzy typy opowieści, które pomogą Ci zdobyć klientów:
- Opowieść DNA – czyli przedstawienie wartości, którą kieruje się Twoja firma. To opowieść o tym, jaka jest, kto ją tworzy, jakie idee Wam przyświecają. Tutaj dobrze jest przedstawić zespół, który tworzy firmę, pokazać twarze, które reprezentują poszczególne działy. Powiedzieć, że firma, to właśnie ludzie, a zobaczcie, jacy ci ludzie są fajni, prawie tacy jak Ty. To sprawi, że firma będzie oceniana jako bardziej otwarta, zbliży klienta do Ciebie i wzbudzi zaufanie.
- Opowieść GPS – historia firmy, droga do jej założenia, rozwoju, pokonywania przeciwności. To nie ma być jednak chronologiczne pokazanie datami historii firmy, tylko bajka o spełnionych marzeniach, o realizacji pasji, o tym, że można osiągnąć wiele, jak się ma odpowiednio dużo uporu i szczęścia. Dobrze jest pokazać trudne, zabawne, zadziwiające wydarzenia w historii firmy i sposoby, z jakim zarząd poradził sobie z przeciwnościami. Niech będzie jednak optymistycznie, kreatywnie, z uśmiechem.
- Opowieść zadowolonego klienta – taka historia, żeby nie wyglądała jak laurka i nie była podejrzana, musi być autentyczna. Nie możemy przesadzić w pochwałach. Spokojnie, na pewno podczas swojej pracy miałeś nietypowe oczekiwania klientów, wyzwania, którym trzeba było sprostać, szczególne potrzeby. Klient początkowo miał wątpliwości, ale zrobiliście dla niego coś poza szablonem. Wyszliście naprzeciw jego oczekiwaniom i po zakończonym procesie napisał do Was maila z podziękowaniami, ponieważ Wasza usługa przeszła jego oczekiwania. Opisz to, zacytuj tego maila. A jeżeli nic takiego nie przychodzi CI do głowy, skontaktuj się ze swoimi klientami. Zapytaj ich, jak wspominają swoje wątpliwości,czy coś ich zaskoczyło, czy na końcu byli zadowoleni. Poproś o opowiedzenie historii waszej współpracy i opisz tą najciekawszą.
Jak stworzyć dobrą opowieść?
- Określ cel Twojej opowieści. Żeby w Twoją historię nie wdarł się chaos, nadmiar morałów, niezbyt określony cel, musisz go sobie na początku jasno sprecyzować.
- Obudź emocje. Żeby udało się osiągnąć cel, musisz wzbudzić zaangażowanie, a żeby to zrobić, musisz pobudzić emocje. To dzięki temu odbiorca poczuje, że ta historia jest trochę o nim, że jest dla niego ważna.
- Kieruj wypowiedź do czytelnika. I rób to odpowiednim językiem, w zależności od tego, kim jest odbiorca. Inaczej przecież mówią starsi, inaczej młodzież, a jeszcze inaczej konkretne grupy zawodowe. Mów tak, żeby nie tylko cię rozumieli, ale poczuli, że jesteś jednym z nich.
- Autentyczność. Opowieść nie może brzmieć jak slogan reklamowy ani jak contentna stronę firmową. Nie może w ogóle kojarzyć się z treściąsponsorowaną. Musi być napisana naturalnym językiem, niejako wynikać z potrzeby napisania historii.
- Użyj wielu sposobów na opowiedzenie historii. Zilustruj ją grafiką lub filmem, dodaj zdjęcia, memy, linki do stron, postów w mediach społecznościowych. To pomoże w wizualizacji opowieści, uczyni ją bardziej kolorową i łatwiejszą do wyobrażenia sobie.
- Wezwanie do akcji. To bardzo skuteczny sposób, ale tutaj musisz to zrobić subtelnie. Nie pisz „kup teraz”, bo zepsujesz autentyczność opowieści. Wezwij do komentowania, opowiedzenia, czy czytelnikom przytrafiły się podobne historie.
- Bohater jest najważniejszy w opowieści. Dlatego uczyń swojego czytelnika bohaterem, niech on będzie na pierwszym planie, wtedy sukces masz gwarantowany. Twój produkt, usługa, mają być tylko tłem, ale jakże istotnym. Niech grają rolę drugoplanową, ale taką, za którą dostaje się Oskara. Twój odbiorca jednak niech czuje się wyjątkowo przez fakt, że to on używa produktów. Decyduje się na usługę, jest uczestnikiem Twojego świata, niech ma wrażenie, że wręcz go kreuje.Dobrze opowiedziana historia, z fajnym pomysłem, niestandardowa może być świetnym narzędziem marketingowym. Zdobędzie uwagę użytkowników, zabawi ich, zaangażuje, a potem zacznie kierować ich emocjami. Wtedy już tylko dobre przesłanie i sukces masz w ręku. Budując historię, kreujesz wizerunek Twojej marki i pozytywne skojarzenia, jakie ma czytelnik. Nagrodą za trud, jaki włożysz, może być nawet rozprzestrzenianie się historii w sposób wirusowy,przy dobrych historiach tak się właśnie dzieje.